Omnichannel w logistyce

Kiedy Edyta Dzedzej – nasza KRK – poleciła mi szkolenie „Praca w domu”, od razu wziąłem się do pracy. Na początku wydawało mi się, że temat pracy zdalnej, był tylekroć poruszany, że każdy już pewnie wie, na co zwrócić uwagę.

E-learning Llidero jednak mnie zaskoczył! Im dalej brnąłem w tematykę szkolenia, tym bardziej uświadamiało mnie ono na nowo, że człowiek o pewnych rzeczach zapomina. Ważne jest, aby stworzyć sobie odpowiednie miejsce pracy, czyli zadbać o dopasowane do swoich potrzeb biurko, komfortowe krzesło, odpowiednie oświetlenie i nie siedzieć na łóżku z laptopem (wasze plecy wam za to podziękują! ).

Pamiętajmy też zawsze o bezpieczeństwie przy wykonywaniu pracy w domu, zarówno pod kątem BHP jak i ochrony danych.

Szkolenie również rozwiązuje wątpliwości odnośnie tego, co może zostać uznane za wypadek w pracy, podczas home office.

Szkolenie polecam tak naprawdę każdemu z nas w ramach odświeżenia wiedzy, bo zdrowie i bezpieczeństwo są najważniejsze!

Ten e-learning składa się z kilkuminutowych zestawów ćwiczeń, które powinieneś wykonywać podczas swojej codziennej pracy aby utrzymać ciało i umysł w dobrej kondycji.

Dzięki „Chair Work…” nauczysz się prostych aktywności dostosowanych do wykonywania przy biurku w pracy. Profesjonalni instruktorzy z Desk Yogi przeprowadzą Cię przez proste ćwiczenia, które poprawią Twoją postawę, wzmocnią mięśnie oraz zwiększą przepływ krwi. Polepszy

to Twoją koncentrację oraz samopoczucie, a przede wszystkim, efektywność wykonywanej pracy. Wśród 7 części e-learningu znajdują się różnorodne propozycje ruchów: od wspierających prawidłową postawę, przez rozciąganie po wzmacnianie mięśni, dzięki czemu każdy znajdzie zestaw najbardziej odpowiadający jego potrzebom.

Więcej na temat wpływu aktywności fizycznej na organizm przeczytasz w moim artykule „W zdrowym ciele – zdrowy duch” z czerwcowego wydania„Strefy Rozwoju”. link: https://wiedza.arvato.pl/w_zdrowym_ciele_zdrowy_duch

Ten e-learning polecam wszystkim spędzającym dużo czasu przy biurku. Dzięki nawet krótkiej, ale regularnej, aktywności fizycznej znacząco poprawisz swoją kondycję psychofizyczną.

Za oknem chłodno i ponuro, słońce bardzo rzadko gości na niebie i ogólnie jest tak jakoś depresyjnie. Nawet gdyby się nam chciało miło spędzić czas poza domem, to przez pandemię możliwości są bardzo ograniczone. Na dodatek poziom zaniepokojenia i niepewności z powodu okoliczności zewnętrznych wzrasta i w ogóle jest tysiące powodów do narzekania…

Oczywiście, jest w tym wiele racji i nie da się „zafałszować” rzeczywistości, ale to od nas zależy, jak tę rzeczywistość odbieramy i jak na nią reagujemy, a to bezpośrednio przekłada się na nasz „poziom szczęścia”.

Bardzo często bowiem wyolbrzymiamy zagrożenie, nie doceniamy naszych możliwości, czy nie dostrzegamy szans. Nie potrafimy również zauważyć, co poszło dobrze w ostatnim czasie i czerpać z tego energii oraz satysfakcji. Pozwalamy, aby nasz umysł był gdzie indziej, niż nasze ciało, co negatywnie wpływa na nasze interakcje z innymi ludźmi. A przecież nasze relacje są jednym z kluczowych elementów naszego poczucia szczęścia! Dlatego doceniajmy również, to co robimy dla siebie nawzajem. I to nie tylko w naszych myślach.

O tym, i o wielu elementach ułatwiających pogoń za szczęściem dowiecie się z e-learningu na Peoplenet „The Science of Happiness”.

Polecam! I na koniec pamiętajmy, aby „karmić właściwego wilka”.